Przypomniała mi się dawna piosenka, a właściwie jej teledysk... Żadne słowo, nazwa zespołu nie przychodzi mi do głowy. Pamiętam, że to była ballada, smutna, złamane serce i te sprawy. A więc tak, akcja działa się gdzieś na wybrzeżach Szkocji lub coś, bo było dość ciemno, deszczowo, klify, morze... Chłopak i dziewczyna razem spędzali dzieciństwo i in się w niej zakochał, ale ona wybrała tego drugiego i ten zakochany zobaczył ją z nim w aucie no i miał chłopak złamane serduszko. Pamiętam też, że cała ekipa spotykała się w jakiejs jaskini na klifie. Ot cała historia. Wiem też, że teledysk był w dwóch częściach do dwóch różnych piosenek tego zespołu. Proszę o pomoc, bo nie mogę spać :)