Szukam piosenki z dzieciństwa taty. Mama mu ją śpiewała.
Piosenka może mieć 50+ lat. Podejrzewam lata 60 lub wcześniej.
Ktoś coś?
Hop hop piosnka dzwoni
Hop skacze konik
Hop hop zgrabnie wcale
Hop hop na dwa cale
Skacze szaławiła
Długie nogi ma
(tu dwa wersy tata nie pamięta)
A bo mu to źle na łące (chyba tak, ale mógł coś pomieszać)
Szukam piosenki z dzieciństwa taty
Szukam piosenki/teledysku
Odpowiedzi (0)
Niestety jeszcze nikt nie odpisał na ten post.